26 kwietnia 2009
Porównanie źródeł
Portal w swojej ofercie tematycznej oferuje kategorie z przeróżnych dziedzin gdzie prawie każdy może znaleźć coś dla siebie.
Podłoża ideologicznego przyświecającego portalom nie dopatrzyłyśmy się, jednak są nastawione na komercję a nie na indywidualność i wyjątkowość. Użytkownik weryfikację dostępnych informacji ich jakość na portalu może ocenić poprzez porównanie portali, co jednak nie daje gwarancji wiarygodności oraz dobrej jakości.
Właścicielami są spółki prowadzone przez osoby fizyczne bądź prawne w oparciu o umowę lub statut.
Serwisy dziennikarstwa obywatelskiego
Serwis INTERIA360 tworzony jest pod kierunkiem portalu INTERIA.PL, natomiast serwis ALERT24 portalu GAZETA.PL (serwis AGORY). Właścicielem serwisu WIADOMOŚĆI24.PL jest POLSKAPRESSE spółka z o.o. Jedynie właściciel serwisu ITHINK jest nieznany.
Każdemu z serwisów dziennikarstwa obywatelskiego przyświeca idea „wyraź siebie”. Serwisy umożliwiają prezentowanie swoich opinii i poglądów oraz tworzenie amatorskich publikacji na łamach gazety internetowej przez ich użytkowników.
Serwisy skierowane są do osób, które chciałyby podzielić się swoimi opiniami i umiejętnościami dziennikarskimi oraz do osób, które czujnie obserwują swoje otoczenie i wychwytują ciekawe wydarzenia.
Wszystkie informacje i publikacje są wstępnie redagowane przez redaktorów. W serwisie alert.pl i Interia360 informacje są potwierdzone dołączonymi zdjęciami i filmikami. Często publikacje dotyczą własnych poglądów autora na temat aktualnych wydarzeń. Istotną informacją jest zastrzeżenie właścicieli serwisów iż nie ponoszą oni odpowiedzialności za prawdziwość zamieszczanych informacji. Na użytkowników jest nałożony obowiązek przestrzegania praw autorskich oraz zakaz umieszczania informacji, które mogą naruszyć prawa osób trzecich lub są niezgodne z dobrymi obyczajami.
Media niezależne
Mając na myśli termin „niezależne media” przede wszystkim nasuwa się pytanie, czy w państwie, które jest demokratyczne i bądź co bądź nie ma cenzury, istnieją media uzależnione np., od sił politycznych, czy ekonomicznych? W tej chwili w Polsce działa pokaźny sektor konkurujących ze sobą mediów publicznych, przede wszystkim elektronicznych, a także prywatnych, co z kolei sprzyja rozwojowi obiektywnego dziennikarstwa np.: Indymedia, Prawica.net, Wikinews, Centrum Informacji Anarchistycznej. Indymedia tworzy sieć zwyczajnych ludzi, aktywistów i organizacji zainteresowanych kreowaniem niezależnych mediów. Celem tego serwisu jest przekazanie informacji o istotnych zjawiskach społecznych i politycznych w sposób całkowicie spontaniczny i niekomercyjny. Polskie Indymedia tworzą: kolektyw redakcyjny i autorzy indywidualni. Prawica.net jest portalem publicystycznym, dyskusyjnym i informacyjnym. Podejmowane są tam także działania publiczne dla wyrażenia poglądów odbiorców. Informacje zamieszczane są przez grupę autorów blogów, a także przez zarejestrowanych czytelników. Centrum Informacji Anarchistycznej to serwis udostępniający wiadomości, ogłoszenia, publicystykę i inne artykuły. Wszystkie nadsyłane artykuły ocenia kolektyw redakcyjny. Portal Wikinews jest serwisem informacyjnym opartym na technologii WIKI, tzn., że każdy zarejestrowany i niezarejestrowany użytkownik może tworzyć i publikować artykuły, a także redagować już te zamieszczone.
Serwis informacyjny, który skierowany byłby do szerokiego grona odbiorców, naszym zdaniem, powinien dopuszczać istnienie wielu ideologii, wiele kategorii tematycznych, dawać możliwość wypowiedzenia się zgodnie z obowiązującymi zasadami, pozwalać na pewną swobodę w tworzeniu kategorii poruszanych i omawianych wątków. Stworzenie serwisu opiniotwórczego, wydaję nam się jak najbardziej możliwe. Mamy jednak wątpliwości, czy serwis ten nie sprzyjając gustom odbiorców, jednocześnie mógłby cieszyć się popularnością.
Źródła:
http://www.wp.pl/ ( 26.04.2009r.)
http://www.onet.pl/ ( 26.04.2009r.)
http://www.gazeta.pl/0,0.html ( 26.04.2009r.)
http://www.interia.pl/ ( 26.04.2009r.)
http://www.ithink.pl/ ( 26.04.2009r.)
http://interia360.pl/ ( 26.04.2009r.)
http://www.wiadomosci24.pl/ ( 26.04.2009r.)
http://www.alert24.pl/alert24/0,0.html ( 26.04.2009r.)
http://poland.indymedia.org/ ( 26.04.2009r.)
http://www.prawica.net/ ( 26.04.2009r.)
http://cia.bzzz.net/ ( 26.04.2009r.)
http://pl.wikinews.org/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna ( 26.04.2009r.)
24 kwietnia 2009
Uzależnienia od komputera i Internetu
Konsekwencjami rozwoju techniki jest zmiana form spędzania czasu wolnego. Dzieci młodzież coraz rzadziej sięgają po książkę czy spędzają go na świeżym powietrzu. Czas wolny zdominowały gry komputerowe i przeglądanie stron internetowych. Nadmierne korzystanie z komputera, jak i z innych mediów przynosi negatywne skutki, m.in. przyczynia się do zanikania więzi rodzinnych i ogranicza siłę wpływów wychowawczych ze strony rodziców, szkodzi zdrowiu i negatywnie wpływa na ogólną sprawność fizyczną, dzieci i młodzież narażona jest na szkodliwe bodźce psychiczne, tj. przemoc, pornografia, wywołuje apatię oraz jest przyczyną lekceważenia obowiązków szkolnych i domowych. Negatywne skutki zdrowotne codziennego korzystania z komputera. to m.in. problemy ze wzrokiem, zespół "cieśni nadgarstka", zwyrodnienia kręgosłupa, padaczka komputerowa itd.
Rozwój uzależniania od Internetu postępuje dynamicznie i można go podzielić na następujące etapy:
• Pierwsza styczność i zafascynowanie Internetem. Dostrzeżenie bogactwa jego możliwości, odkrycie nowej rzeczywistości oraz wrażenie „braku granic”.
• Przekonanie się, że korzystanie z Internetu jest źródłem wypoczynku, relaksu oraz pomaga minimalizować napięcia, poczucia samotności itp.
• Korzystanie z Internetu staję się coraz bardziej systematyczne, a jego celem jest stabilizowanie własnych stanów emocjonalnych.
• Wzrastające wycofywanie się z kontaktów interpersonalnych, relacji z najbliższym otoczenie, zobojętnienie społeczne oraz odwrócenie się od świata realnego na rzecz kontaktów wirtualnych.
• Uczucie dyskomfortu i niezadowolenia w sytuacjach braku dostępu do Internetu
• Uwidacznianie się problemów społecznych, zdrowotnych, finansowych itp., które bez wątpienia są skutkiem korzystania z Internetu.
W momencie, gdy już dojdzie do uzależnienia niezbędna jest pomoc specjalisty, jednak do współczesnych zadań wychowawczych należy zapobieganie tym uzależnieniom. Wnikliwa obserwacja rodziców i wychowawców wydaje się być sposobem na uniknięcie takich sytuacji. Natomiast, aby rodzic mógł zauważyć i zdiagnozować pierwsze objawy uzależnienia od komputera czy Internetu, niezbędna jest jego świadomość i wiedza na ten temat. Dzieci i młodzież powinny korzystać z nowych mediów pod kontrolą dorosłych, bo świat, który oferuje Internet jest zbyt rozległy i niebezpieczny dla młodego odkrywcy. Zadaniem rodziców i wychowawców jest nauka umiejętnego korzystania z mediów. To, że komputer i Internet dają wiele możliwości jest niezaprzeczalne. Problem leży w właściwym wykorzystaniu tego, co nam oferują. Istotnym zagadnieniem jest organizacja czasu wolnego w rodzinie i środowisku lokalnym. Wzorce przekazywane przez rodziców mają kolosalne znaczenie. Mniej prawdopodobne będzie uzależnienie się dziecka, którego rodzina zapewnia mu atrakcyjne i różnorodne formy wykorzystania czasu wolnego. Rolą rodziców i wychowawców powinno być wskazywanie dziecku na wartości, jakie płyną z aktywnego i twórczego spędzania czasu wolnego – zabawy i gry na świeżym powietrzu, podróże, uczęszczanie do kina, teatru, na koncerty czy czytanie książek oraz ukazanie, że „realna” rzeczywistość jest o wiele ciekawsza i bardziej intrygująca niż ta „wirtualna”.
Źródło:
Urszula Parnicka, Szkodliwe uzależnienia, „Edukacja i Dialog” 2001, nr 3.
http://www.wychowawca.pl/miesiecznik/06-126/05.htm ( 24.04.2009r.)
http://siecioholizm.eu ( 24.04.2009 r.)
23 kwietnia 2009
NASZE REFLEKSJE NA TEMAT REALIZOWANYCH ZAJĘĆ
Naszym zadaniem było prowadzenie bloga pod adresem internetowym http://myomediachwedukacji.blogspot.com/ o tematyce związanej z rolą mediów w edukacji. Zadanie to realizowałyśmy na bieżąco w roku akademickim 2008/2009 na II semestrze. Naszym głównym zadaniem było umieszczanie informacji o mediach i ich znaczeniu w procesie edukacji i wychowania. Omówiłyśmy następujące tematy: Uzależnienia od komputera i Internetu, Siła reklamy w telewizji ,Kompetencje medialne jednostki we współczesnym świecie, Internet jako „nauczyciel”, Kultura popularna – masowa, Mass media w edukacji, Media a agresywne zachowania dzieci, Wartości wychowawczy mediów, Nowe i stare media - różnice, Wpływ przekazu medialnego na jednostkę ludzką, Media jako środowisko wychowawcze, Zagrożenia ze strony mass mediów, Wartości płynące z mass mediów, Sposoby oddziaływania mass mediów na odbiorcę.
Uważamy, iż forma ćwiczeń z przedmiotu „media w edukacji”, choć nietypowa, okazała się przełomowa. Po pierwsze zmieniła nasze zdanie dotyczące blogowania. Wcześniej blog głównie kojarzył nam się z internetowym pamiętnikiem, raczej o niedostrzegalnej wartości. Obecnie dostrzegamy możliwości jakie daje – chociażby publikowanie. Co więcej, poznałyśmy ciekawe zjawisko, jakim jest dziennikarstwo obywatelskie. Po drugie publikowanie w internecie uzmysłowiło nam wagę praw autorskich. Do tej pory internet wydawał nam się miejscem pozbawionym dbałości o prawa autorskie. Ponadto byłyśmy świadome, że media przekształciły proces i zasięg edukacji, jednak nie zdawałyśmy sobie do końca sprawy z tego, jakie możliwości niosą ze sobą nowe media. Uświadomiłyśmy sobie potrzebę edukowania nauczycieli i wychowawców, którym należy uzmysłowić potrzebę podążania z duchem czasów oraz wykorzystania szans, jakie daje komputeryzacja i internet.
Ponadto uważamy, iż ta forma zajęć jest ciekawą alternatywą w porównaniu do normalnych zajęć prowadzonych w formie wykładu. Rozwija umiejętności, pobudza kreatywność, angażuje do pracy całą grupę. Forma pracy zaproponowana na zajęciach motywowała każdego ze studentów do działania, ukazywała nowe techniki pracy. Dawała możliwość wykazania się każdemu z nas i co najważniejsze uzupełniła naszą wiedzę o ciekawe tematy, Jednakże zabiera sporo czasu oraz wymaga poświęceń na co studenci na V roku z racji wielu obowiązków nie za bardzo mogą sobie pozwolić, a co się z tym wiąże- nie są w stanie wykorzystać w pełni swoich możliwości.
Niewątpliwie jesteśmy społeczeństwem informacyjnym, wobec tego uważamy, ze taki przedmiot jak Media w Edukacji jest jak najbardziej pożądanym. W czasie odbywania kursu mogłyśmy zapoznać się także z możliwościami wykorzystania komputera, zarówno w toku tworzenia, jak i wykorzystania materiałów multimedialnych. Umiejętności tworzenia prezentacji, wykorzystanie programów narzędziowych, czy redagowania komunikatów medialnych, co współcześnie jest konieczne i przydatne w pracy pedagoga. Zwłaszcza, że współcześnie coraz młodsze pokolenia zasiadają przed komputerami, co stwarzać może pewne ryzyko dla nieukształtowanej jeszcze osobowości. Zatem dobrze przygotowany pedagog po takim kursie jest w stanie uzmysłowić już najmłodszym ile możliwości daje sam komputer, programy komputerowe, ukazać młodemu człowiekowi coś więcej niż tylko „gry komputerowe”.
Z perspektywy czasu uważamy, że każda z nas mogła o wiele bardziej się wykazać i zaangażować w przemyślenia na temat edukacyjnej roli mediów, gdyby przedmiot realizowany był na jednym z wcześniejszych semestrów.
Reasumując uważamy, że praca w grupie podzielona była sprawiedliwie. Każda z nas mogła wybrać i opisać temat związany z przedmiotem, podzielić się swoją opinią. Pomimo niektórych negatywnych odczuć, wzajemnie motywowałyśmy się do zamieszczania wpisów na blogu.
Autorzy: Anna Szutkowska, Paulina Dziuwe, Karolina Grzesiuk, Lucyna Reimann, Marta Gębka, Agnieszka Bidzińska
18 kwietnia 2009
Siła reklamy telewizyjnej
Reklama promuje przyjmowanie konsumpcyjnej postawy, rozbudza łakomstwo; kształtuje postawę na "mieć". Dziecko zdobywa przekonanie o ważności coraz to lepszych, nowych rzeczy, czyniąc z tego ważną wartość życiową. Poprzez reklamę dziecko bardzo często zatraca swoją wartość. Reklama lansuje wzorce, dziecko naśladuje osoby widziane w reklamie, od sposobu ubierania czy mówienia. W grupie rówieśniczej posiadanie danej rzeczy reklamowanej w telewizji, bardzo często stanowi o jego pozycji społecznej. Nie wszyscy rodzice mogą sprostać „zadaniom" płynącym z telewizyjnych reklam, dzieci wywierają na rodziców nacisk i tak mogą rodzić się konflikty i spory między nimi. Konflikty te mogą się wzmacniać przez łatwowierność dziecka, które wierzy we wszystkie sugerowane przez reklamy zalety produktu. Dzieci odbierają reklamy bezkrytycznie i czasami rozczarowują się, gdy zakupiony produkt jest w rzeczywistości inny, niż obiecywała reklama. Czują się okłamane przez dorosłych.
Już od najmłodszych lat dzieci powinny być poddawane edukacji medialnej. Oprócz rodziny mogą pomóc również nauczyciele i pedagodzy rozbudzając i kształtując samoświadomość poczucia własnej wartości dziecka, ucząc zachowań asertywnych, a także przestrzegać przed przyjmowaniem stylu życia obecnego w reklamie.
Źródło:
http://www.vulcan.com.pl/eid/archiwum/1997/05/reklama.html, ( 18.04.2009r. godz. 20:00)
http://www.literka.pl/wplyw-reklamy-na-zachowanie-dziecka,artykul,14935.html
, (18.04.2009r. godz. 19:35)
http://www.we-dwoje.pl/files/Image/art_bonus_175/we_dwoje_1_6685.jpg ( 18.04.2009r. godz. 19:46)
8 kwietnia 2009
Kompetencje medialne jednostki we wspólczesnym świecie.
Źródło: Strykowski W. - Kompetencje medialne: pojęcie, obszary, formy kształcenia [w]: Kompetencje medialne społeczeństwa wiedzy. Media a edukacja. red.W.Strykowski, W.Skrzydlewski. Poznań 2004
31 marca 2009
Internet jako „nauczyciel”
Internet wszystkim jego użytkownikom zapewnia dostęp do wielkich zasobów wiedzy, do programów ogólnodostępnych, do samodzielnego docierania do wiedzy.
Komputer w procesie edukacji jest środkiem dydaktycznym. Za jego pomocą następują takie procesy jak: poznanie, przeżywanie, przekształcanie rzeczywistości.
Pozwala on na większą efektywność w nauczaniu, rozwija samokształcenie, wyrównuje szanse w dostępie do informacji, pozwala na komunikowanie się, wypowiadanie swojego zdania, uczestniczenie w dyskusjach.
Internet skierowany jest do nieograniczonej liczby użytkowników korzystających z niego w danym momencie, o każdym czaili z każdego miejsca. Pozwala na transmisje obrazu, dźwięku i tekstu .
Jednym z nowych sposobów edukacji jest edukacja na odległość, tzw. e-learning.
Daje ona możliwość uzupełnienia tradycyjnych form nauczania lub zrezygnowania nich. Z tej formy nauki może korzystać każdy, kto posiada komputer i Internet.
Jest to bardzo wygodna forma. Nie wychodząc z domu, korzystając w dowolnym czasie dopasowując go do własnego wolnego czasu. Nauczanie to daje także możliwość komunikowania się z innymi uczestnikami, oraz współpracy z nimi.
W ostatnim czasie ta forma nauki bardzo się rozpowszechniła. Korzystają z nich
uczelnie, szkoły, firmy prowadzące kursy.
Na początki funkcjonowania nauczania na odległość wykorzystując Internet, nauczanie to opierało się na kształceniu korespondencyjnym oraz umieszczaniem materiałów dydaktycznych na stronach www.
Następnie przekazywanie korespondencyjne zostało zamienione dostępnymi środkami informatycznymi pozwalając na szybki kontakt nauczyciela i ucznia.
Następną formą kontaktu stały się fora internetowe.
Źródła :
http://www.oeiizk.edu.pl/fizyka/bugajska/rada.pdf korzystano w dniu 30.03.2009
http://www.e-mentor.edu.pl/artykul_v2.php?numer=27&id=593 korzystano w dniu 30.03.2009
http://www.edukom.net/html/torun/referat.htm korzystano w dniu 30.03.2009
http://www.rc.fm/files/images/internet_7.jpg korzystano w dniu 30.03.2009
http://www.heroreklama.pl/adm/fotos/Image/Image/internet.jpg korzystano w dniu 30.03.2009
27 marca 2009
Kultura popularna – masowa
Źródło: Denis McQuail, Teoria komunikowania masowego, Warszawa 2008, s. 76.
Kultura popularna pełni funkcję kompensacyjną, a zatem daje możliwość przeżywania zastępczych emocji. Umożliwia utrwalanie i przekazywanie następnym pokoleniom istotnych cech danej kultury. Pełni także funkcję integracyjną, czyli wytwarza poczucie wspólnoty. Do wytworów kultury popularnej zaliczyć można, m.in.: koncerty muzyki popularnej, czy igrzyska sportowe.
Źródło: Słownik pojęć i tekstów kultury, pod red. Ewy Szczęsnej, Warszawa 2002, s. 155.
Każdy dzień w życiu przynosi zmiany, jednak u każdego z nas przemiany te wyglądają inaczej. Nie jest tak, że wszyscy żyjemy na tym samym poziomie, że mamy równe szanse rozwoju – ten fakt jest zauważalny na co dzień. Zwłaszcza teraz w dobie kryzysu, który ja osobiście odczuwam... Jednak nie na temat kryzysu chciałybyśmy się wypowiadać, ale o szansie na „zadomowienie” się mediów w obszarze jakim jest szkoła, które są zachęcającą formą edukacji. Jak do dzisiaj pamiętamy zajęcia z informatyki, gdzie przy jednym komputerze siedziało co najmniej 5 osób. Zajęcia te były dla nas czymś nowym, ale ze względów technicznych nie mogłyśmy jakby pójść krok dalej. Dopiero następne roczniki miały to szczęście, iż mogły korzystać z nowszego sprzętu i poznawać bardziej złożone treści i wykorzystać je w praktyce. Współcześnie mamy możliwości, by wyrażać swoje myśli, poglądy przy wykorzystaniu mediów ,dzieje się to jednak najczęściej w zaciszu domowym. W szkołach edukacja przy wykorzystaniu mediów nie jest naszym zdaniem realizowana na takim poziomie w jaki mogłaby być. Być może wiąże się, to z niewystarczającym przygotowaniem nauczycieli. Jest ono niezbędne, by posiąść umiejętność selektywnego oraz aktywnego odbioru informacji, jak i również korzystnego wykorzystywania ich w procesie edukacji. Ponadto by opanować umiejętność posługiwania się Internetem i innymi wytworami kultury. Uważamy jednak , że z czasem się to zmieni i każdy uczeń będzie miał szansę za pośrednictwem mediów uczestniczyć w rzeczywistości szkolnej i nie tylko szkolnej, bowiem chociażby Internet jest niezbędnym ( jak dla nas) narzędziem pozwalającym się komunikować w sposób szybki, wygodny. Czy szkoła zaufa i bardziej się „otworzy”? Uważamy, że tak, ale jak wszystko wymaga to jednak czasu, aby opracować nowe programy edukacyjne... Ja już napisałyśmy w jednym z blogów: „ Nieumiejętność korzystania z mediów to współczesny analfabetyzm(...) ( J. Gajda, Media w edukacji, Kraków 2003, s. 66).
Autorzy: Agnieszka, Paulina.
Źródło:
1) J. Gajda, Media w edukacji, Wyższa Szkoła Pedagogiczna ZNP, Kraków 2003.
2) Kultura popularna + (nie)popularna szkoła = (popularna) edukacja 2.0? 27.03.2009r.
Kultura popularna Edukacja popularna
Masowość na ogół kojarzone jest w sposób negatywny. Często oznacza przeciętność.
Coś co jest skierowane do masy nie jest wyjątkowe, jest ogólnodostępne. Przekazem kultury są także media. Mają one wielką silę i wielki zasięg, za ich pośrednictwem można wiele zdziałać. Często stają się one nośnikiem informacji, ale mają też ogromny wpływ na kształtowanie się tzw. stylu, mody i trendu. Kultura medialna skierowana jest do szerokiego grona odbiorców przez co działa w sposób ujednolicenia wszystkich. Stają się oni zwyczajni i szarzy, bez własnego stylu. Przeciwnością kultury masowej jest kultura wyższego rzędu, która wymaga od odbiorcy włożenie wysiłku., własnej kreatywności pobudzenia. Skierowana jest dla ograniczonego grona odbiorców, którzy czym się wyróżniają i nie są przeciętni.
Kultura popularna odgrywa także duże znaczenie w procesie Edukacji.
Internet jako źródło informacji i jako narzędzie wykorzystywane w procesie edukacji ma szeroki wachlarz ofert do popisu. Dzięki niemu zdobywamy informacje, komunikujemy się, dzielimy się swoimi wytworami, tworzymy nowe, robimy zakupy, płacimy rachunki, często ułatwimy sobie życie. Tak więc w zależności od sposobu wykorzystania może on być wszechstronnie wykorzystywany w procesie edukacji.
Autor: Lucyna
Źródło:
1) http://www.eszkola.pl/forum/viewtopic.php?p=885
( 24.03.2009r.)
2)Kultura popularna + (nie)popularna szkoła = (popularna) edukacja 2.0? ( 24.03.2009r.).
O sukcesie mediatyzacji szkoły można byłoby powiedzieć, gdyby szkoła umożliwiając dostęp do nowoczesnych urządzeń jednocześnie kształtowała analityczne podejście do mediów oraz uczyła tworzenia komunikatów i konstruowania nowej kultury wiedzy. Co ważne proces zdobywania wiedzy nie powinien pojawiać się tylko i wyłącznie w klasie szkolnej, ale konieczna jest równoległa edukacja w wirtualnych serwisach szkolnych. Jenkins proponuje spełnić następujące warunki, aby powyższy plan mógł się urzeczywistnić:
- umożliwienie i przygotowanie każdego dziecka do bycia pełnoprawnym uczestnikiem społecznej, kulturowej, ekonomicznej i politycznej przyszłości społeczeństwa,
- umożliwienie każdemu dziecku prezentowania własnych poglądów na temat roli mediów w postrzeganiu świata,
- społeczne przygotowanie każdego dziecka do pojawiających się norm etycznych, które formują działalność dziecka jako medialnego twórcy i członka wirtualnych społeczności.
Aby edukacja zaczęła kształcić kreatywnych i aktywnych członków kultury i społeczeństwa, powinno się zainicjować następujące działania. Przede wszystkim należy popularyzować czynny udział w przestrzeni medialnej, który nie tylko służy swobodnej i autonomicznej analizie kultury, otaczającej rzeczywistości czy prezentowaniu własnych opinii, ale przede wszystkim może uczyć kooperacji poprzez czerpanie z tych samych źródeł, budowanie wspólnego miejsca w sieci, np. na forach dyskusyjnych czy portalach edukacyjnych, które są nastawione przede wszystkim na kooperację użytkowników, zachęcają nie tylko do korzystania z kopalni wiedzy, ale przede wszystkim do jej ciągłego uzupełniania – do własnego wkładu. Należy inspirować młodzież do współpracy oraz ukazywać jej pozytywne strony w procesie zdobywania wiedzy i kształtowania nowych jej zasobów. Warto mobilizować młodych ludzi do przedstawiania własnego stanowiska dotyczącego aktualnych wydarzeń, zagadnień politycznych, gospodarczych czy edukacyjnych. W klasie szkolnej nie każdy uczeń ma na to szansę. Szkoła powinna dążyć do wychowania samodzielnych i czynnych twórców m.in. poprzez negowanie pasywnego odbioru mediów oraz wskazywanie na możliwości jakie daje aktywne uczestniczenie w medialnej przestrzeni. Obok odrzucenia biernego odbioru, konieczna jest umiejętność selekcji, czyli podziału proponowanych treści na te, które są warte naszej uwagi oraz te, których nie można uznać za wartościowe. W edukacji XXI wieku szkoła nie powinna zamykać się na zasoby kultury popularnej. Czerpanie z jej źródeł może nie tylko zainteresować młodzież, ale uzupełnić braki tradycyjnej edukacji. Wydaje nam się, że szkoła XXI wieku nie powinna odwracać się od tego, co nowe, choć często niezgodne z jej oczekiwaniami. Jej zadaniem nie może być wywieranie nacisku na młodzież, by nie szła z duchem czasu i pozostała przy tradycyjnej edukacji, ale umiejętne wykorzystanie i ukierunkowanie zamiłowania, jakim młodzież obdarzyła nowe media.
Autorzy: Marta, Anna
Źródło:
Kultura popularna + (nie)popularna szkoła = (popularna) edukacja 2.0? ( 26.03.2009r.)
Podsumowując nasze wypociny ;) Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że czas najwyższy zacząć promować działania w obliczu nadchodzących zmian, które pokażą, iż szkolnictwo nie powinno wciąż bać się i walczyć z Internetem, telewizją, technologią i nowymi mediami, ale przede wszystkim - umiejętnie je wykorzystać i pokazać, jak mogą pomagać w nauce i być świetnym polem do popisu dla zdolnej, i kreatywnej młodzieży. Czas najwyższy aby nauczyciele przestali bać się nowej technologii i zaczęli z niej korzystać. A jest z czego i na czym. Komputerów w szkołach jest pod dostatkiem, problemem jest to, że wykorzystywane są one jedynie na zajęciach z informatyki, poza lekcjami nie ma dostępu do sal. Zakładając, że nauczyciele z technologią nie mają problemów i że potrafią uczniom pokazać sens i cel zdobywania wiedzy, trzeba im pokazać nowe rozwiązania, narzędzia i projekty, np. Google dokumenty J. Nauczyciele powinni się przełamać i wdrażać elementy nowych mediów i technologii do edukacji. Trzeba się rozwijać...:)
Autor: Karolina
Literatura:
1)http://www.eszkola.pl/forum/viewtopic.php?p=885
2)Kultura popularna + (nie)popularna szkoła = (popularna) edukacja 2.0? –artykuł dostępny na stronie: http://pracownia54.blogspot.com/2008/10/kultura-popularna-niepopularna-szkoa.html
3) J. Gajda, Media w edukacji, Wyższa Szkoła Pedagogiczna ZNP, Kraków 2003.
4) Denis McQuail, Teoria komunikowania masowego, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2008.